5 lat minęło jak.. Jeden dzień! ;).
28.
stycznia 2007 roku opublikowałam pierwszy narracyjny wpis,
zatytułowany.. "początek opowieści". Ten blog miał być wtedy blogiem
'socjologicznym', prowadzonym obok bloga 'osobistego'. W międzyczasie
blogi zaczęły się przenikać, w rezultacie czego zostały tylko n a r r a
c j e. Doszedł jednak Facebook i Blip, i sama zaczęłam się już w tym
wszystkim gubić.
Pisanie
bloga to jedno z najprzyjemniejszych uzależnień. W blogowaniu podoba mi
się niemalże wszystko - to, że piszę tu 'u siebie' - tak jak chcę i o
czym chcę, bez redaktora i wymaganej ilości znaków; to, że nie piszę
tylko 'dla siebie', bo wiem, że 'po drugiej stronie lustra' jesteście
Wy. Wbrew pozorom, to także bardzo cielesna czynność. Wstukiwanie słów w
klawiaturę. Słuchanie szemrania laptopa. Wdychanie zapachu kawy albo
herbaty. Przyglądanie się wybieranym zdjęciom albo fragmentom filmów.
Od
2007 roku bardzo się zmieniłam. Jestem znacznie mniej naiwna. Inaczej
wyglądam. Podobają mi się inne sukienki. Zeszłam z roweru, wsiadłam do
samochodu. Przeprowadzki, przynajmniej częściowo, straciły dla mnie swój
urok. Jestem też trochę spokojniejsza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz